Można różnorako nadinterpretować całą transakcję.
Może Medinice chce sprzedać ten projekt w pakiecie z innym.
Może chce mieć większy wpływ nad jego pracami.
Może ten zakup był inwestycją ratunkową dla projektu.
Może całość jest przygotowywana do sprzedaży.
Może to tylko zabieg medialny.
Z samym Andersen miałem okazję współpracować przy przejęciu w branży FMCG i gwarantuję wam, że nie jest to "jakaś tam" kancelaria.