Prezes tez czlowiek , chcial dobrze jak kapitan Schettino troche bufonady i szumnych zapowiedzi, troche sciemki, potem zachowawczo pierwszy w szalupie, zreszta nie byla ona juz pusta, paru kolesi z RN i wspolnikow juz tam bylo,
Czy nadal leszcze wierzycie ze kierunke na polnoc to ten przewidywalny ?