Czasem człowiek musi jakoś odreagować ten hejt za sam fakt posiadania odmiennej opinii w danej chwili na sytuację rynkową :)
Dzięki za dostrzeżenie, że staram się być merytoryczny i nawet jeśli wkładam kij w mrowisko to tylko dlatego że liczę na czyjeś konstruktywne opinie i inny punkt widzenia. Dzięki temu można się czegoś nowego dowiedzieć oczywiście staram się to później weryfikować czy to prawda bo tak jak pisałem podejmowanie decyzji inwestycyjnych na słowo honoru bo ktoś na forum coś tam napisał to proszenie się o kłopoty.