Niech sobie walczą o swoje, mają prawo czuć się okradzeni. Główny problem jest gdzie indziej. W państwach wysoko rozwiniętych, np w USA instytucje nadzoru finansowego taki temat bardzo poważnych nieprawidłowości w sprawozdaniach GetBack ( bo tu jest rdzeń całego problemu ) wykryłyby od razu w 2017 i nie byłoby problemu ( bo nie byłoby emisji obligacji bez pokrycia ) a akcje Idei by sobie chodziły po te 25 zł. A u nas w naszym "Burkino Faso" instytucje się obudziły jak już było po wszystkim. I tu jest nauczka na przyszłość - ja te odszkodowanie wywalczę, będzie to trwać latami ale je wywalczę - natomiast jako uczciwy obywatel, płacący podatki do wspólnej kasy nie powinienem przechodzić przez taką kontrowersyjną i zagmatwaną sytuację, gdzie instytucje państwowe nie działały tak jak powinny - to wszystko. Na koniec przez ich nieudacznictwo zapłacili i akcjonariusze GetBack i IDei oraz obligatariusze Getback i Idei ( choć te 2 spółki w ogóle nie powinny być łączone przeze mnie - to są całkowicie oddzielne tematy ).