Jedyny sposób, aby się pozbyć tych akcji, to znaleźć osobę z rachunkiem maklerskim, która zgodzi się "odkupić" je od Ciebie na podstawie umowy cywilnoprawnej. W tym wątku udzielał się kolega o nicku Darcus, albo Dracus (jakoś tak), i ponieważ sam ma sporo tych akcji, zaoferował, że może je przyjąć. Potem chyba zmienił zdanie, bo nie odezwał się na maila. Zatem jeśli znajdziesz kogoś chętnego, to podziel się wiedzą, bo jak widzisz po wątku, trochę nas zostało z tym kukułczym jajkiem.