to ja Ci pomogę....jest tu kilka łbów co nie złamało ich bankructwo,restrukturyzacja,covid czy "wojna", jedyni co dostawali po kieszeni byli przyszli milionerzy giełdowi co marzyli w 7 dni o milionach, większość się zmyła, tak samo jak zmykają z banana krótkowzroczni...
wiesz mogłem wyjść > 16 i teraz zrobić przerwę od "grania" na lata, ale...skoro brałem i po 2 jak głupi i cel mam określony to żadne DT i te śmieszne dywagacje podpięte pod słowniki inwestowania mnie nie ruszają, bo nie inwestuje 100M, więc wolę mieć optymistyczny asekuryzm i polecam każdemu taki troszkę dystans nie tylko od bankiera,gdzie rzadko traficie nie tyle walor, co ludzi do konstruktywnej dyskusji. + Zdrowie najważniejsze, giełda nie jest dla każdego, więc szanujcie i zdrowie i własne pieniądze.
Bez sugerowania gdzie zmierzamy....
stara gwardia jak jeszcze jest wie o co się rozchodzi. Jest ryzyko długoterminowe jest zabawa.