Re: A jednak coś w trawie piszczy

te wszystkie spekulacje na temat kunika sa bardzo naiwne i zasadzają się na kompletnej nieznajomości zdarzeń w branży. Jesli chodzi o konszachty Platige z kunikiem, to sytuacja jest całkowicie jasna. Platige nigdy nie zamierzało realizować żadnego kunikowego projektu, wykorzystało jedynie kunia do własnej promocji w mediach przed wejściem na NC. Przypomnijmy, że Platige miało być nie tylko wykonawcą filmu ale i i jego koproducentem, inwestując w projekt 4.5 mln cashu. Po podaniu tej informacji wszystko było jasne, chłopaki z Platige nie są cofnięci ani rozrzutni, więc chodziło jedynie o PR.

Jeśli chodzi o miejsce na NC, to nikt tego miejsca o d kunika nie kupi, bo kunik za chwilę to miejsce straci, więc nikt nie będzie ryzykował. I tyle w temacie, kunik jest goły jak święty turecki i nie ma żadnych perspektyw. Aktywa kunika wynoszą ZERO i trzeba się z tym pogodzić.

Jest jeszcze jedna zła informacja, mianowicie kunik dokonał kilku wymian akcji (pamiętacie spółkę aktorów IMKA FILMS?) i wkrótce ci, co dali się wpuścić w maliny zaczną sypać tymi darmowymi akcjami. Będzie wesoło!