"A ja się cieszę,                   Autor: ~Jańcio [83.10.175.*]2015-10-22 22:15         
że wprowadzony zostanie ten podatek."
Pewnie że tak. Podatek od zysku wszak to zbyt małe obciążenie. Co prawda rolnicy nie płacą ani podatku dochodowego, część nie płaci nawet składki zdrowotnej (płaci reszta społeczeństa), w górnictwo władowane dziesiatki miliardów zł. 
"Nareszcie wezmą się za spekulantów, którzy z racji swojej wielkości czy  też dostępu do informacji są "równiejsi" i mogą w pewnym stopniu  manipulować rynkiem."
Jeszcze tylko spekulanci mięsem, węglem, warzywami, samochodami i papierem toaletowym. Wprowadzić ceny urzedowe na wszystko spończy się spekulacja. Od manipulacji są własciwe instytucje. Jak nie działają właściwie - zreformować.
"Niech choć trochę oddadzą z tego tortu dla mniej mniej szczęśliwych a bardziej potrzebujących braci."
Towarzysze Mark i Engels a także  Lenin et consortes nie posaidają się z radości.Ale, ale. Może warto przywrócić przpeisy z czasów PRL. Kto miał dom czy mieszkanie powyżej określonej wielkości mógł spodziewac się dokwaterowania obcej osoby. Wszak powinien się podzilić z bardziej potrzebującymi braćmi. Czyż nie?
"Nie rozumiem też rozdzierania szat nad inwestorami indywidualnymi grającymi na futures..."
A ja nie rozumiem, dlaczego oprócz podatku dochodewo mam ponosić dodatkowe cieężary na rzecz niegospodarnego państwa bez względu czy mam zysk czy go nie mam? I dlaczego mam płącić 700 % więcej niż wstępnie proponują to na rynkach zdecydowanie bardziej rozwiniętych niż Polska.
"Czy ktoś zna kogoś (szaraczka) kto na handlu derywatami zarabia? Bo ja  nie. Na tym można tylko tracić. I myślę, że Ty ostry et consortes o tym  wiecie :)"
Boli to łaskawego pana? Zarabia? A cha znaczy spekulant.
"Ten podatek spełni dodatkową ważną misję: nie tylko zwiększy dochody  budżetu, z którego w ten czy inny sposób wszyscy korzystamy, ale i być  może prędzej odwiedzie od gry ludzi naiwnych, z wrodzoną skłonnością do  hazardu."
Problemy wynikające z uzależneinia od papierosdów, alkoholu. kosztują budżet miliardy. Więcej niż dodatkowy podatek od transakcji. Tylko, że spekulanci, finansjera  brzmi populistycznie i dobrze się sprzedaje. A przykład zakazu hazadru poza kasynami obowiązujący w Polsce w porównaniu do innych państ jasno pokazuje, że traci na tym budzet państwa a my płacimy za kolejnych pracowników budżetówki, którzy dzielnie walczą z grupkami pokerzystów.