Zastanawiam sie, czy teoretycznie przynajmniej byłaby taka możliwość, ze jeden fundusz wystawia na sprzedaż np. 3 mln akcji po cenie 23 a drugi kupno 3 mln akcji po 23 to czy cena zamknięcia nie byłaby 23. Przez chwilę miałem takie odczucie, że tak się stanie. Może tak miało być, ale w ostatniej chwili ktoś się wycofał? Wtedy lecą wszystkie stopy, akcjonariusze posiadający akcje na kredyt są ugotowani... Afera byłaby murowana. NKF musiałby wszcząć procedurę sprawdzania czy nie doszło do przestępstwa, etc.