To ja, wcale nie wesoły kolo. Po piewsze (bo widzę że zamiast zajmować się swoimi inwestycjami zajmujecie się moimi) kupiłem TUP po 13-14 zł i sprzedałem po 8-9 zł. Emisji akcji nie obejmowałem (zobaczcie historię moich wpisów). Po drugie od czasu pozbycia się tych akcji inwestuję tylko w duże spółki, biorę dywidendy i patrzę jak mój portfelik rośnie. Trend is your freind, ja nie podniecam się kilkoma procentami w górę jak wy, mając pewnie ponad 50% w plecy. Zaraz będziecie znowu niżej niż ostatni dołek, a ja już skasowałem dywidendę z BRE i Getinu, za chwilę zapłaci mi Asseco, potem PZU i jescze kilka innych (nie zdradzę całego portfela) do tego jestem na tych spółkach na solidnych kilkudziesięcio procentowych plusach. To by było na tyle Panowie.