Z tą rentownością to chyba nie jest aż tak różowo jak piszesz. Stratny Newag nie będzie, ale gdyby województwo dziś rozpisało przetarg na te pociągi to pewnie po 20 mln za sztukę by nie kupili. Tak czy siak chyba opłaci się i Newagowi i województwu. Im więcej tych pojazdów dwunapędowych, tym lepiej dla producenta - może inni też będą myśleć o takim wariancie. Jak na razie chyba Newag ma w tej dziedzinie przewagę nad konkurentami.