giełda to emocje oraz psychika ,a czasami iluzja. Widzimy to co autor/rzeźnik/architekt/rozgrywający chce abyśmy zobaczyli. To trochę tak jak z randką gdzie chłopak cukruje, obiecuje panience aby dostać to.... no wiecie co. Ale czy kocha??? To wyjdzie dopiero po ślubie :))))