Ja postaram się bez naganiania i bez wykrzykników. Nie chcę nikogo urazić ani nikogo okłamywać. Jestem z branży - 4 kwartał najgorszy w historii. To że najgorszy to coś znaczy ( pod kątem wyników które zostaną oszacowane w styczniu) ale z drugiej strony Ziemia kręci się dalej i tego się w trzymajcie wiszący na hakach. Kto może niech realizuje zysk a wejdzie spowrotem na spadkach, tym też pomożecie w odbiciu przecież. A kto tu straszy że nigdy nie urośnie albo mydli oczy że niegdy nie spadnie... Oba przypadki to trolle bo na giełdzie nigdy nie mówimy nigdy. Teraz niestety sufit jest nie do przebicia że względu na powyżej wymienione FAKTY ale głowa do góry... Tam właśnie kiedyś dostrzeżecie obecnie uziemione samoloty :)