Rasowa firma giełdowa to taka, która dzieli się zyskami ze swoimi akcjonariuszami, które powinny przewyższać te z obligacji skarbowych. Jedynym wyjątkiem wypłacania niższych dywidend jest tylko zainwestowanie w rozwój firmy, rozwój który przyniesie zyski w rozsądnej przyszłości. Firma kundel to taka, która do wypłacania dywidend odnosi się ze wstrętem, a sprzedaż akcji służy do zapewnienia profitów zarządowi, a w szczególności prezesowi. Większościowy lub dominujący akcjonariusz sprząta jak właściciel po swoim psie, ale taki odpowiednik firmy kundla, rozgląda się nerwowo dookoła unikając sprzątania po swoim . Odnośnie psów to te rasowe i kundle jako psy są równorzędne (plotka niesie że kundle są nawet bardziej inteligentne), ale jeżeli chodzi o firmy to rasowe są przyzwoite, a te kundel firmy podstępne. To taka przestroga, dla początkujących inwestorów. Jak najdłużej dobrej pogody tej klimatycznej i dobrego samopoczucia i zadowolenia ze swoich inwestycji.