Dlaczego ten lamus Kliniewski nie został rozliczony za szwindel z zakładem w Lublińcu? Oddał zakład za nic nie warte udziały w MENG (i to nawet nie połowę!), co dokładnie widać po upadłości MENG. I tak, wiem że z Sukaczem są kumplami, ale w końcu ktoś musiał zrobić jakąś wycenę i się pod nią podpisać. Nie wierzę, że Kalyciok nie jest w stanie siędo niego dobrać. A dlaczego tego nie robi?