"TSB: To chciałbym też Państwu powiedzieć, że tak zwane fair value, to znaczy wartość rynkową, którą oni wyceniali, jeśli kiedykolwiek by chciał z państwem tutaj negocjować to dyskonto, nawet gdyby było uzasadnione z tytułów rynkowych, w momencie rozmowy z Wami jest nieuzasadnione nawet, gdyby było uzasadnione Rynkowo., Innymi słowy w sporach
z udziałowcem mniejszościowym, takie dyskonto jest po prostu nieakceptowalne"
Jeżeli ktoś na siłę próbuje was wykupić to wszystkie ryzyka musi wziąć na siebie zwłaszcza w sytuacji kiedy wy wcale nie chcecie sprzedać swoich akcji bo widzicie że w przyszłości na nich świetnie zarobicie.
Wkrótce po tym walnym zgromadzeniu skompromitowany prezes poszedł...sprzedawać swieczki