Spółka w komunikatach wskazuje, że wszelkie dokumenty dostarczyła już dawno.Inne podmioty o zbliżonej działalności dostały decyzję po max 1 przedłużeniu terminu. Więc albo spółka podała nieprawdę w komunikacie o dostarczeniu wszystkich dokumentów (dlatego organy przedłużają wydanie decyzji) albo organ mimo kompletu dokumentów świadomie lub nie działa na szkodę co najmniej akcjonariuszy. Patrząc na to to spółka powinna wynająć dobrego prawnika/radce, który dokładnie przeanalizuje decyzję o kolejnych przedłużeniach,bo wydaje mi się, że dostają po prostu kolejne postanowienie o przedłużeniu terminu, wrzucają je do dokumentów i tyle. Jeśli będzie dobry, i znajdzie podstawy do tego, że są one bezzasadne lub lobbistycznie motywowane (ekoserby itp.) to zarząd powinien złożyć wniosek o odszkodowanie za powstałe szkody (można wyliczyć straty) i powiadomić stosowne organy do zbadania tej przewlekłości - chyba, że spółka dała dokumenty tak słabe, że organy nie mają innej opcji i przedłużają. Z doświadczenia wiem, że jak do spraw urzędowych wchodzi konkretny prawnik to sprawy bardzo szybko się wyjaśniają