Mimo wszystko jakiś szacunek się Wam należy - zwłaszcza Premierowi choćby ze względu na zajmowane stanowisko.
NIestety nad tym nie panuję - wpędziliście mnie w chorobę psychiczną i nic się z tym nie da zrobić. To już nie jest tylko kwestia ograbienia mnie z pieniędzy ale po prostu straciłem do końca zdrowie psychiczne. Nic na to nie poradzę - jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest zamknięcie tego forum - to oprócz mnie i tak już nikt nie pisze. Spółki nie ma od dawna.