Przez większość dnia właściwie nic sie nie działo.
Obroty marne niemal żadne (łącznie raptem 868sztuk w kilku transakcjach)
O godzinie 11.37 ktoś kupuje z prawej 250 akcji po 2.66
już 20 minut później zauważa to "AGENT" i wyrzuca 1 akcję PKC zniżając kurs na 2.50
dopiero około 16 ktoś kupuje ledwie kilkanaście akcji i kurs wraca na 2.64
znowu 20 minut potrzeba "AGENTOWI" żeby znowu wyrzucił 1 akcje na lewo i zbił kurs do 2.50
Nikt nie zainteresowany oddawaniem akcji w tych cenach, więc
o 16.30 ktoś kupuje z prawej 600szt po 2.70
tym razem nasz słynny "AGENT" czuwa i już za kilka minut wyrzuca 1 akcje na lewo PKC żeby na tablicy pojawiło się 2.54zł.
czuwa też przy fixingu żeby na godzinie 17 dorzucić na lewo tym razem aż 2 (dwie) akcje i zmusić kurs do spadku na 2.52zł.
Wydawało się że mało się starał, bo jakby wyrzucił dwa tysiące akcji to obniżył by kurs aż na 2.30, ale może dwa tysiące akcji stracić na dwa tygodnie przed WZ to już mu może być szkoda...
zobaczymy.