Dzisiaj, 15:24
Do siedziby Newagu w Nowym Sączu, polskiego producenta pociągów, weszli prokurator i policjanci. Chodzi o śledztwo, które nabrało tempa po publikacjach Onetu w sprawie dziwnych usterek pojazdów Newagu. Zdaniem specjalistów od cyberprzestępczości, którzy analizowali nieprawidłowości, producent celowo wprowadzał informatyczne blokady, żeby potem móc zarabiać na ich naprawach.