Oceniając wyniki, ciężko uwierzyć, że cena jest tak nisko.
Opowieści o tym że właściciel trzyma kurs jak najniżej, żeby dokupić jak najwięcej akcji można włożyć między bajki, chociaż z pewnością specjalnie się tym nie martwi.
O trzymanie kursu podejrzewałbym raczej jakąś GRUBĄ ŚWINIĘ.
Ja też już jestem zapakowany.
Nie wiem czy będzie gwałtowny skok, ale w przeciągu kilk miesięcy powinno stabilnie rosnąć.
Pierwszy przystaneczek 4,2.
ps.post pro-wzrostowy, ale co tu tłumaczyć wystarczy spojrzeć co się stało z EBIT.
Skok z 30 551 mln na 69 016 w 2015 r.