Stwierdziłem, że dość już tego. Właśnie upłynął termin z ugody i wpłaty jak nie było tak nie ma. Postanowiłem skierować sprawę do kancelarii adwokata Mateusza Szczurka i właśnie wysłałem mu dokumenty. Może zbierzmy się w jakąś większą grupę u mecenasa i wyślemy pozew zbiorowy?