Nie chce mi się prowadzić długich dyskusji, bo to nie ma żadnego sensu. Kazdy tutaj odpowiada za siebie i swoje pieniadze. Jednak wiele osob nie rozumie do konca motywow mojego dzialania, tak wiec odpowiem co robie.
Przesiadam sie od dlugiego czasu (prawie skonczylem) na Farm51. Proste? Proste. Obecnie mocno do przodu :)
Qubic nie rokuje dobrze, deleguje gierki do podspolek. Bledem bylo inwestowanie w "wydawce", o ile tak mozna nazwac QG bo to kpina. Nalezy inwestowac w spolki produkujace gry, duze i dobre gry. Bylismy mamieni roznymi obietnicami, zaczynajac od TTS w 2017, gdzie mial byc w I kwartale i kilka dni przed koncem kwartalu z nikad zostalismy powiadomieni o przelozeniu premiery na nie wiadomo kiedy :D Zabawne. Pozniej bylo jeszcze zabawniej, szkoda pisac bo moznaby wydac ksiazke, kazdy kto tu siedzi dluzej sam wie, a apogeum cyrku osiagnelismy kiedy kursem sterowaly spreparowane komunikaty - oddzialy swinek (PIG, inkubatory, moze ktos z long termowcow kojarzy ten zabawny komunikat) mialy byc otwarte w CALEJ POLSCE. Gdzie one sa te nowe oddzialy? Pytam sie. Obietnic bylo wiele, ale caly czas QG nie reprezentuje niczego na poziomie, a jedynie tworzy nowe podspolki i kombinuje jakby tu wyciagnac troche kasy. W grudniu byly obiecane chaty, dopoki ktos sie o nie osobiscie nie upomnial niedawno to nawet byscie o nich wiecej nie uslyszeli. Prezes mial dac odpowiedz w 7 dni, mial az tydzien na myslenie, a jeszcze przedluzyl o kilka kolejnych dni. Ciekawe, czy faktycznie do konca tego tygodnia otrzymacie termin :) Taki wlasnie otrzymujecie szacunek! Zastanowcie sie sami kim jestescie dla tej spolki. Siedzac tutaj od dluzszego czasu zachowujecie sie jak kobieta uwiklana w patologicznym zwiazku. Moze pora na rozwod i rozejrzenie sie w okolo?
Wracajac do Farm51. Dwie duze premiery. WW3 w formacie F2P z mikrotransakcjami, która moze wyniesc ta spolke na szczyty polskiego gamedevu. Kto wie czy nie zastapi w ciagu kilku lat pozycji CDPR? Wszystko pod opieka Rosjan, ktorzy wpompowuja w to mase kasy i maja dostep do bazy kilkuset milionow graczy. Nikt nie ma zlotych akcji. Nie ma folwarku jak na QG. Akcjonariat rozdrobiony, prezesi bez wladzy. Zwykli ludzie kieruja losami spolki co pokazal ostatni spor. Sytuacja idealna. 1000 zl za akcje w najblizszych latach? Realne jesli gry odniosa sukces.
Tak wiec niech kazdy decyduje za siebie. Pozdrawiam wszystkich, zycze samych sukcesow w inwestowaniu. Nikomu tutaj nie zycze zle, bede sie cieszyc jesli zarobicie na Qubicu wiecej niz ja na Farmie. Nalezy sie Wam po tym co tutaj przecierpieliscie. Ale czy tak sie stanie? Nie wiem. Zobaczymy na koniec roku.
Tym wpisem koncze wypowiadanie sie na tym forum. Teraz kurs jest w Waszych rekach. Z dalszymi spadkami nie bede miec niczego wspolnego. Jesli nastapia to znaczy, ze ulica zweryfikowala ostatnie lata dzialalnosci QG.
Pozdrawiam :)