Społeczeństwo dzieli się na bardzo bogatych, bogatych, jako tako majętnych, socjalne pijawki i społeczne tasiemce. Bardzo bogaci są najmniej liczną grupą kilkuset osób, którzy nie biorą kredytów, a wręcz je udzielają mając z tego bardzo duże zyski. Bogaci w zasadzie nie biorą kredytów hipotecznych lub konsumpcyjnych, a jeżeli już to jedynie na rozwój własnej firmy. Najliczniejsza grupa jako tako majętnych jest żerowiskiem banków. Osoby z tej grupy uczestniczą w dostarczaniu kapitału bankom, biorąc kredyty hipoteczne, konsumpcyjne i czasami na podtrzymanie egzystencji swoich mało trafionych interesów ( barów, smażalni, sklepików, straganów itd). Bardzo liczna jest grupa socjalnych pijawek ( jak wiadomo pijawki są też i użyteczne, czasami używane w ludowej medycynie) . Grupa ta, która jest niewielkim dawcą, ale w większości biorcą zwłaszcza od grupy jako tako majętnych, została ostatnio wzmocniona przez nowych ze wschodu. Grupa tasiemców społecznych jest niezbyt liczna bo dotyczy jedynie uporczywie bezrobotnych, narkomanów i wszelkiej maści pijaczków. Głównym beneficjentami kredytów hipotecznych jest bardzo wartościowa grupa społeczna jako tako majętnych i osoby te mogą obecnie zostać wprowadzone w błąd wakacjami kredytowymi opracowanymi przez rządowych orłów ekonomicznych. Krótkie wyjaśnienie. niezapłacone raty kredytowe wpłacone na depozyt bankowy lub obligacje skarbowe na 6 lub 7%, po 18 miesiącach oddane bankowe powiększone o 15 lub 20%, lub wydane na konsumcję spowoduje po tych 18 miesiącach o wiele większy problem ze spłatą. Kredytów nie powinno się w zasadzie nigdy brać, a jeżeli już to spłacać jak najszybciej, ale wtedy inwestycja w banki byłaby nieopłacalna, a tak to banki będą zwycięzcami następnej hossy inflacyjnej.