wiem to naganianie, ale fakty są takie..
Od początku mojego inwestowania (górnolotnie to brzmi, raczej sponsorowania GPW) ponosiłem stratę. Na żadnym papierze nie zarobiłem. Mam anty talent od typowania spółek i okresów kiedy K kiedy S.
Od jakiegoś czasu mam AGM, stoi niezmiennie po 8/9 gr. Skoro ja to jednak mam to i nie długo będzie po 1 gr. Mówię Wam.
Pozdrawiam