https://www.bankier.pl/forum/temat_wystarczy-80-akcji-zeby-wycofac-spolke,18815085.html
"wystarczy 80% akcji zeby wycofac spolke
Zgłoś do moderatora
Wcale nie jest tak pieknie. Wg mnie wyglada to tak:
1. Aby wycofac akcje z gieldy nalezy oglosic wezwanie. Czy tu ogloszono? Ogloszono. Zatem pierwszy warunek zostal juz spelniony. Nie jest istotny skutek wezwania, czy ile akcji zostalo kupionych. Wazne ze dali szanse mniejszosciowym pozbyc sie akcji. Kto nie skorzystal ten ryzykuje, ale szanse mial. Sam skutek wezwania to tylko 'powiekszenie mocy w glosowaniu' dla wzywajacego, nie jest to jeszcze zaden automat wycofujacy z gieldy. Im wiecej skupil tym bedzie mu latwiej przeglosowac uchwale.
2. Jesli przekroczy 90% (obojetne czy w wezwaniu czy inaczej) to ma PRAWO wymusic wykup pozostalych po cenie okreslonej przepisami (nie nizszej niz cena we wczesniejszym wezwaniu, nie nizszej niz cena srednia z 6mcy notowan, nie nizszej niz cena po jakiej byc moze kupowal w ciagu ostatniego roku - to tak w uproszczeniu). Ma PRAWO to zrobic, ale nie musi. Moze tez pozostalych olac... i nie wykupywac nic wiecej jesli stwierdzi ze nie bedzie mial z tego korzysci. Wykupienie 90% lub wiecej, nie ma w tym momencie wiele wspolnego z wycofywaniem z gieldy. Te dodatkowe akcje ponad 90% moga mu sie przydac, jak np. bedzie chcial za 5 lat wrocic na gielde, albo jak bedzie chcial komus innemu opylic cala spolke (majac wiecej akcji niz 90% bedzie mogl zazadac wiecej kasy np. za 1-2 lata jak juz spolka wycofana z gieldy bedzie swietnie prosperowac). Ale generalnie nie musi ich wykupywac juz teraz.
3. Dalej, PO WEZWANIU decyzja o dematerializacji jest niezalezna czy ma lub uzbieral 90% czy nie. Do blokady uchwaly o dematerializacji nie wystarczy olac wezwania. Aby przeglosowac uchwale o dematerializacji trzeba miec 4/5 wiekszosci glosow. ZATEM 80% GLOSOW (nie 80% czy 90% akcji). Przy czym obecnych na WZA musi byc tyle by uzbieralo sie na reprezentowanie polowy kapitalu. Majac 80% skupionych akcji da się to przeglosowac. Zalezy kto jeszcze bedzie obecny na WZA i jak zaglosuje.
4. Dopiero po uchwale o dematerializacji mozna zglosic do KNF zadanie dematerializacji. A KNF ma obowiazek sprawdzic czy bylo wezwanie (a tu bylo), czy cena jest zgodna z prawem, czy cena byla w wezwaniu godziwa, czy cena nie byla manipulowana wczesniej aby wezwanie bylo po zanizonej. Kontrowersje moze budzic np. POZYCZKA od podmiotow wzajemnie zaleznych aby wykupic akcje w wezwaniu (zdaje sie ze byl dzis jakis komunikat na temat takiej sporej pozyczki, tylko teoretycznie w innym celu)
5. Jak KNF sie zgodzi na dematerializacje, to pach... i kicha. Zostaje sie z papierem, dalej biurze maklerskim musisz miec konto (za ktore placisz) nawet dla akcji zdematerializowanych, jak znajdziesz chetnego na papier to mozna sprzedac takie akcje, ale sprzedajesz fizycznie papier. Do tego placisz podatek od umowy cywilnoprawnej, ktora musi byc spisana na papierze, oczywiscie cena pewnie nieatrakcyjna... Kicha. Oczywiscie jak to konto maklerskie jest aktywne bo masz inne akcje i grasz, to nic sie nie dzieje..."