Nie chciałbym siać defetyzmu, ale pomyślcie tak. Pani X kupiła akcje za 50 gr. Sprzedając je wczoraj i dzisiaj osiągnęła zysk ponad 100 %. Ja bym brał zysk 5 % z radością a ona wzięła ponad 100%. Mogło tak być? Mogło!
Komunikat byłby pozytywny gdyby zakupiła za 1 zł. a tak. Grają u Was emocje, nie myślenie. Emocje wykańczają na giełdzie i Wasze serca i Wasze portfele. Ale pozdrawiam, sprzedajcie za 100 zł/akcję.