Wybrano go i został.
Ryszard Małecki jak się domniemywa, swoją szlachetną postawę zawdzięcza prostym robotniczym posadom które wykonywał przez kilkadziesiąt lat. Nie wiadomo w gruncie rzeczy czy ma wykształcenie zawodowe, czy ukończył zawodówkę czy technikum.
Nie wiadomo również nic o jego życiu osobistym - gdzie poznał żonę i czy ma dzieci.
Również nie wiadomo czy w pracy był lubiany przez współpracowników, czy się dogadywał z przełożonymi i jaki miał wpływ na rozwój przedsiębiorstwa w którym klepał swoje proste prace.
NO WŁAŚCIWIE TO NIE WIADOMO O NIM NIC, nawet czy był członkiem ZSMP oraz PZPR, bo właściwie byłoby wtedy wiadomo czy również temu zawdzięcza swoją szlachetną postawę.
Po odejściu z pracy na emeryturę, Ryszard Małecki postanowił kupić trochę akcji ryzykownej spółki Petrolinvest. W wyniku perturbacji z powodu przedłużających się porozumień BLG z inwestorem jak również niezadowolenia akcjonariuszy z niejasnych transferów finansowych co spowodowało powstanie Porozumienia Akcjonariuszy Mniejszościowych, Ryszard Małecki został nagle skierowany do wybrania go przez członków PAM na Prezesa tej organizacji. On wie, że dzierżąc w dłoniach Maczugę rewanżu może obiecać za lojalność swoich podopiecznych sprzedaż akcji inwestorowi po wyższej cenie, co wzbudziło entuzjazm i euforię i całkowite, bezkrytyczne poparcie powiększane raz za razem odcinaniem powiązań ze spółką dotychczasowych rządzących, tj. BLG i Krauze. Wie z czasów minionych, że może zmusić dotychczasowych włodarzy do wyzbycia się domniemanego majątku zawłaszczonego a być może i całego prywatnego na rzecz akcjonariuszy pod groźbą uruchomienia prokuratury, co czyni z wielką zręcznością i nabytą wiedzą.
Prezes PAM Ryszard Małecki mając już wielkie doświadczenie w biznesie wydobycia ropy jaką musiał nabyć tak w PRL, jak i niewątpliwie w PAM, organizuje samowybory i przy pomocy swoich członków pozbawia BLG i Krauze z kierowania spółką, a następnie daje się swoim współpracownikom z PAM wybrać na prezesa Petrolinvest. Oni wiedzą, że szlachetność i bezinteresowność Ryszarda Małeckiego wrodzona i nabyta oraz ogromne doświadczenie zawodowe w pracach na stanowiskach robotniczych pozwoli mu na znalezienie inwestora na zakup akcji Petrolinvest za koncesję wydobywczą ropy naftowej, którą niegdyś poprzedni prezes uzyskał na odpowiednich warunkach od władz Kazachstanu.
Mając tak bogate życie zawodowe o czym wyżej, nowy Prezes od razu wie jak się zabrać za międzynarodowe rozmowy o wielkim biznesie, transferach, wartości akcji, złoża roponośnego i że właściwie na drodze do sukcesu staje mu wyłącznie brak papierów spółki które są gdzieś w jakimś garażu.
Tu należy się Ryszardowi Małeckiemu wielki ukłon, to Jego ogromne osiągnięcie zawodowe w szczególności, że dokonał tego kiedy już skończył karierę zawodową: obecnie jest podwójnym prezesem - Porozumienia Akcjonariuszy Mniejszościowych oraz Spółki Petrolinvest SA. Kontroluje wszystko i wszyskich, poza niektórymi akcjonariuszami, którzy się nie zapisali do jego PAM.
Niestety tu można skończyć CV, ponieważ obecny prezes przestał się udzielać zawodowom i towarzysko i z nikim się od dawna nie komunikuje.