Chodzi o zawyzenie obrotów (a to tylko przypuszczenie) Spółka bedzie się bronic.
I od kilkunastu mln zł co daje max 4 mln zł podatku (niewielka strata co do spadku kursu o 100 mln złotych co nie?)
Uzasadnienie Zarządzenia zawiera ponadto stwierdzenie, że obroty Spółki zostały zawyżone o następujące kwoty: (i) w 2015 roku - 1.053.864 złotych, (ii)w 2016 roku - 4.192.336,38 złotych, (iii) w 2017 roku - 7.652.950,60 złotych oraz (iv) w 2018 roku - 3.905.150 złotych.
To jak panowie?