Ostatnie 30 lat inwestowania i spekulacji na giełdzie doprowadziły mnie do ciekawej zależności zapowiadającej krótkoterminowy trend na rynku akcji. Obserwując wiadomości pogodowe w różnych telewizjach 75% wzrostu akcji na giełdzie zwiastowały pogodynki ubrane w krótkie sukienki i spódnice, natomiast spadek ubrane w długie i spodnie. Pogodynkowie telewizyjni nie zwiastują niczego bo wszyscy noszą spodnie, choć niektórzy tylko dla niepoznaki. Niemniej jednak wszyscy wykonują swój zawód z zawodową godnością, chociaż zapytanie o godność może być często nie zrozumiała przez wielu dżentelmenów i dam. Po zimie następuje wiosna i lato, a to odkrywcze stwierdzenie zwiastuje krótkie spódniczki pogodynek, a w konsekwencji hossę na giełdzie. Czyli jak zwykle, byle do wiosny. Powodzenia.