a co po nim? czarna dziura ? oczywiscie galileo zaraz napisze ze perspektywy sa swietne, dlatego moze jakbys mogl nie pisac tutaj , bo i tak wiemy co napiszesz.
jezeli ktos kupi wikane z dlugami i obligacjami to po taniosci, zwlaszcza gdy rynek mieszkaniowy zaczyna dogasac, a z roku na rok bedzie gorzej, brakuje tylko wzrostu stop procentowych, ktory zatrzyma akcje kredytowa.
osobiscie nie widze perspektyw dla deweloperki, euforia juz byla w 2007, dobre lata tez byly, jak bedzie wygladal czas deweloperow w dekoniunktorze ? sam nie wiem, ale jak ktos sprzedaje pomarancze, a wszyscy sa uczuleni na pomarancze, no to ....