ze wszystkich moich oszczędności!
Więc jako Obywatel RP mam przynajmniej prawo parę słów napisać - do przemyślenia dla Was, Moi Ukochani Pisowcy!
Pewnie i tak sobie nic z tego nie zrobicie -wiem, że to walka z wiatrakami i nie mam żadnych szans!
Ale to nic - który to z Wielkich Filozofów i Myślicieli pod wpływem groźby śmierci wycofał się ze swoich poglądów? Galileusz kojarzy mi się bardziej jako astronom - i myślę, że miał rację, gdyż życie jest zbyt krótkie i dobre, żeby walczyć z systemem nawet jak mamy rację!