Wydaje się, że wszystkie potencjalne zagrożenia już za spółką. Innych tanich emisji juz nie ma, a widać że właściciele tanio obejmowanych akcji, ktore wlaśnie weszły do obrotu, nie kwapią sie do ich sprzedaży poniżej 6 zł. Mniejsze ryzyko spadków to jedno, ale z drugiej strony trudno liczyć tu w bliskiej perspektywie na jakiś spektakularny wzrost. Nowo przejęta spółka to max 5 milionow wiecej do przychodów i jakieś 0,12 % wiecej udziału w krajowyn rynku pogrzebów. To nie są zawrotne wielkości. Ale jednak ziarnko do ziarnka...i tak dalej. Zdecydowanie zgadzam się ze stwierdzeniami, że dopiero 2026 rok pokaże potencjał spółki. Tak znaczący wzrost zasiłku pogrzebowego to dla spółki ogromna szansa na skokowy wrost przychodów, poprawienie marży, a przez to znzczący wzrost zysku netto. Tylko głupiec nie podniósłby przy tej okazji cen swoich usług. Można sobie wyobrazić zachowanie KGHMu albo takiego JSW, gdyby z dnia na dzień cena miedzi czy węgla wzrosłaby nagle o 70%. Znamy z przeszłości jaki kosmos, czesto absurdalny, zaliczały ceny akcji takich spółek. Robiąc takie założenie można uznać, że właśnie teraz jest najlepszy moment na akumulowanie akcji Klepsydry. Znając też podstawową zasadę rynku, kupuj plotki, sprzedawaj fakty, może sie okazać, że wzrost kursu pod wyniki zwiazane ze wzrostem kwoty zasiłku pogrzebowego zacznie się dużo szybciej niż podpowiada logika. Czyli szybciej niż oglaszanie pierwszych wyników finansowych osiąganych w 2026 roku. A te najpewniej bedą podane dopiero w maju 2026 r. Kurs akcji w tym czasie może być już na zupełnie innym poziomie. Ale to tylko moja teoria. Zobaczymy za 10 miesięcy Pozdr.