jak wam trzeba gotówki, to wyciągnijcie od Piaseckiego. Nawiasem mówiąc nie tylko wasz przyjaciel kupował akcje w IPO. Macie jakiś apel, przesłanie dla pozostałych akcjonariuszy, którzy inwestowali w waszą maszynę do przekrętu w dobrej wierze? Nie macie, to podpowiem wam początek i koniec:
powinno się zaczynać "drodzy frajerzy", a kończyć "wasz Waldek"