Bardzo chciałabym wierzyć w B24, ale nie potrafię i nikt, kto ma choć trochę oleju w głowie nie będzie w to wierzył. Wystarczy spojrzeć na to forum. Nawet po tym, w jaki sposób piszą ludzie, którzy wierzą w sukces B24 (mnogość wykrzykników, brak rzeczowych argumentów itd.) można wywnioskować, że nie jest to grupa osób poważnie myślących o finansach. Kiepska, nie sprawdzająca się strategia (tak innowacyjne rozwiązanie w ciągu 6 lat nie przyciągnęło nawet 3000 zainteresowanych NA ŚWIECIE), Prezes skupiający uwagę na własnej osobie, zresztą bardziej celebryta niż biznesman, słabe wyniki finansowe pomimo "niskiej kapitałochłonnośi" (zdarzyło mi się przejrzeć dokument inforamcyjny) i wejście na giełdę bez oferty publicznej. Chciałabym, ale nie widzę żadnego powodu, dla którego warto inwestować w B24. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że B24 to zwykła bańka. Za dużo przy tym szumu o nic tak naprawdę. Przykro patrzeć, jak na NC wchodzą spółki z celebrytami i naukowcami na czele zamiast z ludźmi znającymi się na biznesie.