Nawet szanujący się złodzieje mają swój kodeks honorowy. Nie chodzą do swoich, inwalidów, wdów z dzieciakami. Skoro sprzedaliśmy za grosze co tylko się dało , a każda kolejna ekipa "polityków gołodupców" chce przytulić miliony musi coś przekręcić albo przywłaszczyć. Innego wyjścia nie ma. Po to bierze się gówniarzy,blondynki i golasów do polityki żeby mieć pewność ich lojalności . Druga ewentualność to mież na nich teczkę albo nagranie
Z jednej strony absolutna lojaność, z drugiej chęć kariery i kasa