No chyba nareszcie się doczekamy. Wydawca już wgrał zwiastun z datą, achivki wbite, języki wrzucone. Oby tylko pokręcona Kaśka nie dała premiery w grudniu bo po niej wszystkiego można się spodziewać. Jakbym miał porównać Atomic Jelly do samochodu, to teraz pchają już na stację, bo benzyny zabrakło. Teraz tylko kwestia czy nie pomylą diesla z wachą :D