Nadzeja dla Calatravy w marihuanie

Jak Walton będzie chciał przekonać rynek, że ta Calatrava, którą chce zmienić w Bioerg Holding jest cos warta fundamentalnie, to pretekst znajdzie. Może wtedy uda mu się wysypać to co ma w Calatravie. A zresztą- kto wie - może oni rzeczywiście chcą Calatravę przejąć?
Medyczna marihuana za rok w polskich aptekach. Ile będzie kosztować?
Autor: Gazeta Wyborcza/Rynek Zdrowia   30 czerwca 2017 09:33

W połowie przyszłego roku polscy pacjenci będą mogli nabyć nabyć leki z konopii. Niestety nie będą one podlegać refundacji, dlatego za gram medycznej marihuany zapłacą 50-60 zł.

Jak już pisaliśmy, w czwartek (29 czerwca) Senat przyjął ustawę legalizującą medyczną marihuanę. Prace nad nią trwały półtora roku. Przepisy zakładają, że każdy lekarz w Polsce (za wyjątkiem weterynarzy) będzie mógł wystawić receptę na lek z marihuany przygotowany przez farmaceutę.
Poprawką senatorów zajmie się teraz Sejm. Leki pojawią się w polskich aptekach dopiero za mniej więcej rok, bo tyle zajmie zorganizowanie dystrybucji.
Jak twierdzą eksperci lecznicze możliwości konopi są duże. Marihuanę można stosować m.in. u chorych na nowotwory, stwardnienie rozsiane, przewlekłe obturacyjne zapalenie płuc, choroby układu odpornościowego i padaczkę oporną na leki. Odbiorców może być nawet 1 mln.
Konopie w postaci suszu i ekstraktu do aptek będą mogły sprowadzać firmy farmaceutyczne mające na to urzędową zgodę. Pacjent będzie mógł wykupić w aptece lek w postaci suszu, kropli, czopków czy oleju z kilkudziesięcioprocentową zawartością THC. Stężenie określi lekarz.
Leki nie będą refundowane. Jak szacują eksperci, gram medycznej marihuany może kosztować 50-60 zł. Miesięczna terapia to 1,5-2 tys. zł.

Tu się cała mas ludzi martwiła, że Gensis Energy, czyli Medical Cannabis ( Calatrava ma 28 proc.) nie będzie zarabiał w Polsce, bo w Polsce upraw nie będzie... Pomijam juz, że sam PiS przyznaje, że nad uprawami krajowymi jeszcze się zastanowi, ale i tak widać z tekstu powyżej na czym można będzie zarabiać. Potrzebna zgoda urzędu na import. W samej Medical Cannabis jak i u głównego właściciela - w spółce RX prawników nie brakuje. A jeszcze więcej ich w spółkach powiązanych z RX. Mozna być delikatnym optymistą chyba.