Widzę, że obok mnie na zakupach jeszcze jest kilku inwestorów, mam na myśli choćby tego który tak pięknie zgarnął 12 k przed raportem, czy drugiego który wziął prawie 6 k kolejnego dnia. Jednak ja zbieram powoli, skoro chcecie tak ochotnie sprzedawać. Mam czas i kapitał. W przyszłym tygodniu będę ponownie na zakupach, bo dla mnie RDG to złota emerytura, a nie krótkoterminowa spekulacja. Myślę, że kolejne Espi w drodze i mam nadzieję, że Zarząd przedstawi niebawem plan komercjalizacji tych 16 jeśli dobrze policzyłem patentów onkologicznych zatwierdzonych w tym roku. Poza tym kapitalizacja spółki powoli dochodzi do wymogu uprawniającego ogłoszenie przejścia z NC na GPW ( oczywiście przy spełnieniu pewnych warunków), a to otwiera nowe perspektywy. Na giełdzie kupuje się przyszłość.