Rozumiem, że jak kurs leci -12% to niektórych goni na kibel, ale po co te wszystkie lamenty, że ktoś skądś uciekł itd.
Rozkmińmy sobie co może stać za przełożeniem walnego:
A. Formalny wniosek akcjonariusza bo nie wykazał na walnym tyłu akcji co trzeba. Jeśli tak to w czym problem. To oznacza że ma więcej. Prowzrostowo
B. Jakiś hot news, albo deal lub nowy członek RN miał być a jeszcze nie ma. To wpadnie za 2 tyg albo prędzej czy później. Neutralne
C. Komuś z grubasów krowa sie cieli i leciał na poród. Neutralne
D. Jakiś ważny deal na targach w Katowicach czy gdziekolwiek indziej nie mógł czekać. To znaczy że coś sie dzieje. Prowzrostowo
E. Ktoś to zaplanował żeby wytrzepać ulicę i naskubać akcji przez kolejne 2tyg. To znaczy że grubasy są ustawione i węszą zyski. Prowzrostowo
Znajdźcie jakieś powody żebym się bał. Ja nie widzę. Nawet jak was wystraszą i zejdą do 20 to co to w długim terminie ma dla mnie znaczyć?