Całkiem solidnie wyglądają te drewniane domy na stronie W.G. Partners. Spółka wydaje się być zdrowa ze sporym potencjałem rozwoju (w przeciwieństwie do kursu akcji niestety). Wpisy na forum typu "bankrut" czy "spółka idzie do piachu" itp. to zwykła błazenada na poziomie przedszkolaka.
Tutaj, jak zresztą na większości spółek z NC prawdziwe wzrosty zaczną się dopiero wtedy jak już wszyscy zniecierpliwieni, przestraszeni, zniechęceni, znudzeni, zawiedzeni, zrozpaczeni, zirytowani, załamani, ubrani, oszukani, obrażeni, przerobieni, i zwyczajnie źli, bardzo źli, oddadzą te resztki papiera, które jeszcze kurczowo trzymają po ostatnim ostrym zjeździe z 30 na 2,6zł. Minimalny zasięg odbicia w tak skrajnych przypadkach to conajmniej 5,50 - 6,50zł.
Pzdr.