Hipotetycznie
Zarząd i Romek sprzedali akcje myśląc, że na WZA Brastera przegłosują dla siebie emisję akcji. Naukowcy się na to nie zgodzili gdyż zmniejszyłby się ich udział procentowy w zyskach (postawili ultimatum albo będzie po staremu albo nic z tego nie będzie). Dlatego WZA zostało przełożone na inny termin żeby zarząd mógł odkupić sprzedane akcje I teraz zarząd ma problem jak to zrobić tanim kosztem. Niedługo zapewne dowiemy się o zwiększeniu ich zaangażowania i innych infach.