Vistal Offshore nie ma działalności operacyjnej i sprzedaje grunty na Indyjskiej jako element wykonania układu zatwierdzonego w zeszłym roku, którym jest spłata wierzycieli i tym samym zamyka się. O Vistal eko ani słowa, ale można się domyślać, że historia jest podobna - wyprzedaż majątku. Wychodzi, że jedynym majątkiem jakim dysponuje spółka jest Vistal Pref. Tutaj nie ma już co ratować,od 2022r. Ta spółka nigdy nie była dobrą inwestycją. Jedyna szansa na uratowanie tego biznesu to zrobienie z Vistal Pref (o ile coś tam jeszcze jest) poważnej, bardzo dużej spółki. No chyba, że Panowie z porozumienia dogadają się ze wszystkimi wierzycielami, cofną układy, znajdą inwestorów i rozpoczną działaność operacyjną, która nie istnieje na dzisiaj - na nabrzeżu indyjskim ta przestrzeń jest wynajmowana innym firmom. Pozostało mydlenie oczu, położyć krzyżyk. Nie wracać. Niech to będzie nauczka dla wszystkich.