Mam pytanie, wiem że ze mną się nie zgadzacie odnośnie Misiewiczów w polskiej gospodarce ale mam trochę gotówki i po 6 latach wstawania z kolan nadchodzi taki czas, że może kupię cały Tauron albo PZU (nie PZU odpuszczę, za Tuska złodzieja zobowiązania krótkoterminowe wynosiły 50 mld zł a teraz 300 mld zł). Może orlen, zarobił przecież 18 mld zł za "dobrej zmiany" ale jest za drogi tylko dlaczego dług za dobrej zmiany urósł do 18 mld zł, hymm
Wiem, że nadchodzi spowolnienie i wyprzedałem franki, bo Misiewicze przepowiadają..."Szwajcaria balansuje na krawędzi. "Krach na franku możliwy w każdej chwili". Bardzo boje się o Szwajcarię, 800 mld euro na kontach ich centralnego banku i od 20 lat nadwyżka budżetowa, jak to huknie, kapitał zleci do Polski.
Może mbank, jest na sprzedaż, już z nielicznych który jeszcze pozostał t tym kraju tylko nikt go nie chce, znowu państwo będzie musiało go odkupić albo ja się przyczaję, dzisiaj - 6 %, poczekam.
santander też wkrótce zostanie wystawiony na sprzedaż ale on jest za drogi.
Szkoda, ze Kondora nie kupiłem, to była okazja życiowa, znając życie za 2 lata Lot będzie do wzięcia za przysłowiową złotówkę Nie, nie Misiewicze będą drzeć japę, że paskudna unia nam zakazuje dopłacać do tej perełki. A my bardzo lubimy do wszystkiego dopłacać, do górnictwa, pessy, autosanu itd
CCC już 85 zł a niedawno 300. Może też będzie okazją.
czy pmpg spadnie niżej? Wątpię, nikt juz prawie nie ma akcji tej perełki, jest nowy pan Roman ale nie sprzeda, bo jest zachwycony tą spółką i widzi duże możliwości prezesa w wyprowadzaniu tzn zażądaniu spółką.
Czy konie z Janowa to czytają? Tam juz nie ma koni.