Najwięcej grających w Inkwizytora było 200 w momencie premiery. Możemy to porównać do innych gier i ich wyników.
Bierzemy Cyberpunka, który mial pik graczy na poziomie 1.000.000 i sprzedał się w ilości 4.000.000 na steamie pierwszego dnia. Dzielimy więc 4.000.000/ 5.000 i wychodzi na to, że Inkwizytor sprzedał się w dniu premiery poniżej tysiąca sztuk. Premiery odpowiadają w zależności od jakości gry za jakieś 30% ilości sprzedanych sztuk gry. Możemy więc liczyć na 3 tysiące sprzedanych sztuk w całym cyklu życiowym gry na steam. Steam zazwyczaj przy takich produkcjach odpowiada za 1/3 całości. Więc mam pytanie, czy ~10tys kopii Inkwizytora zwraca jego koszty?- wiedząc, że z czasem będzie trafial na promocję.