Przed świętami ładowanie do worów, można było pakować po same kule za mniej niż pisiont groszy pod plotki o powrocie na ciągłe. Teraz przyszedł czas sprzedaży faktów, realizacji zysków czy, jak kto woli, dystrybucji. Naturalna kolej rzeczy. Można rzucić okiem jak już się skorekci.