Minister finansów Jacek Rostowski nie wyklucza, że w Polsce będzie gorzej, niż w "czarnym scenariuszu" rządu. I że opóźnimy przyjęcie euro. Na świecie kryzys może potrwać nawet pięć-siedem lat. Ale Polska ma w tym czasie szansę na wzrost na poziomie 3-4 proc. rocznie.