Jak to jest, że firma która mogłaby nas zasypywać codziennie jakimiś informacjami udziela się w tym temacie tylko okazjonalnie z przymusu. Jak to się ma do słów pani vice prezes co w ten i wobec opowiadała bajki o poprawie komunikacji z akcjonariuszami. Jaki w ogóle oni mają cel siedzenia na GPW? Bo mam wrażenie, że to bardziej dla nich kula u nogi niż jakikolwiek pożytek. Btw gdyby nie pandemia, to ten kurs dalej by szorował po 0.7, a tak póki co zarząd minio chęci nie ma możliwości obniżenia go do tej kwoty. Kolejne pytanie jaki był cel skupu skoro i tak mają 95 % posiadania, a też nie robią up kursu, że to odsprzedać za drożej