jak się coś dowiesz daj znać, masz gg do pita, powiem Tobie że jeszcze jestem w szoku troszeczkę mnie to zabolało, co innego wirtualna strata a co innego taki shit nawet szansy nie było by się pozbyć bagażu, gówno zostało ale zawsze coś, ja miałem naście kilo i już widzę pustkę na rachunku
i co to będzie strata ?