Załóżmy że Elba pójdzie pod młotek. Wszystko będzie sprzedane, wierzyciele spłaceni na zero. Kasy dla akcjonariuszy zostanie zero.
Aż tu pięknego jesiennego poranka roku 2025 zostanie zwolniona kaucja gwarancyjna hmmm no choćby z Jaworzna.
No niby te kilka milionów to nic szczególnego ale co wtedy z tymi pieniędzmi ?